WIADOMOŚCI

Williams przed GP Węgier
Williams przed GP Węgier
Kierowcy Williamsa liczą na udany weekend pod Budapesztem. Inna, wolna i kręta charakterystyka Hungaroringu powinna ich zdaniem sprzyjać FW34.
baner_rbr_v3.jpg
Pastor Maldonado
„Tor na Węgrzech jest naprawdę wolny, będziemy więc musieli przystosować do tego nasze ustawienia. Niemniej w tym roku pokazaliśmy już, że nasz bolid miał dobre tempo na różnych torach. Wygrywałem tam już, więc mam miłe wspomnienia z tego miejsca. Fani także tworzą tam dobrą atmosferę. Nie mogę doczekać się tego weekendu.”

Bruno Senna
„Hungaroring to jeden z najbardziej wymagających torów jakie odwiedzamy. Technicznie stanowi prawdziwy test. To wolny tor, co przypomina mi trochę Monako. Jest także wymagający fizycznie, gdyż często panuje tam wysoka temperatura i ciągle trzeba kręcić kierownicą, co może doprowadzić do szybkiego zmęczenia. Dobrze wypadałem na tym torze w przeszłości, zwłaszcza w GP2 w sezonie 2008, więc nie mogę doczekać się tego weekendu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
czarnyyy30

25.07.2012 12:02

0

Chociaż raz jako pierwszy coś napisze :) Słowa "nie mogę się doczekać.." zaczynają już mdlic . Co weekend wyścigowy zawsze znajdzie się ktoś kto tak gada , co tor to nie mogą się doczekać a podczas wyścigu okazuje się wielka lipa , albo daleko z tyłu albo nie dojedzie do mety . Ale grunt że nie mógł jeden z drugim się doczekać :)


avatar
atomic

25.07.2012 12:09

0

team zaczyna mieć poważną zadyszkę .dobrze żarło ale zdechło . i tak jak wcześniej pisałem czas na nowych kierowców .postawił bym na kovala i glocka z obecnej stawki i suttila


avatar
Kalor666

25.07.2012 13:37

0

Zawsze ta sama śpiewka, ale taki mają kontrakt. Muszą gadać te bdzety. I to nie tylko Williams. A Williams potrzebuje nowych kierowców a już na pewno Bruno jest do wymiany.


avatar
99kowalski

25.07.2012 15:28

0

"ciągle trzeba kręcić kierownicą" - dobre! Taki już los kierowcy, cóż poradzić...


avatar
99kowalski

25.07.2012 15:29

0

@czarny - ja też nie mogę się doczekać :P


avatar
Skoczek130

25.07.2012 15:51

0

Taaa, Glocka. Ten gośc kompletnie się wypalił i nie spełnia nawet roli lidera zespołu Marussia. Niemiec najlepiej zrobi, jak wróci za ocean lub przejdzie do długodystansowych. Z pewnych Sutil raczej odpada - rok bez jazdy to dużo, a Adrian to żaden brylant. Heikki byłby najlepszą opcją. Pastor jest szybki i w końcu stanie się także regualrny. Za Sennę trafi Bottas, bo niby po co go testują. MAL-BOT to pewniak na przyszły sezon.


avatar
Skoczek130

25.07.2012 15:52

0

@99kowalski - za taką kasę można kółkiem kręcic...


avatar
PanPikuś

25.07.2012 15:57

0

@ Karol Pastora bym zostawił na jeszcze jeden sezon , było nie było wygrał jedno GP :)Teraz ma sproo kolizji , ale nie skreślałbym go. Raczej dałbym mu jeszcze sezon 2013 na pokazanie czy bliżej mu do zera czy do bohatera :). Senna niestety powinien odejść, bo to co pokazuje jest ... mierne. Jak na ten samochód powinien częściej odwiedzać TOP 10. @ atomic . Czy team złapał zadyszkę . NIe powiedziałbym . Maldonado całkiem ładie radzi sobie w kwalifikacjach i pokazuje prawdziwą moc bolidu , zaprzepaszczał to ostatnio w wyścigach zgadza się . Z kolei Senna słabo jezdzi kwalifikacje w tym sezonie co uniemozliwia mu walke o lepsze lokaty ( swoja droga Perez jednak jakos daje sobie rade nawet z konca stawki ), a same niedziele w jego wydaniu sa tez srednie. Kierowca do zmiany moim zdaniem. Widzialbym tutaj 3-4 kandydatow. Pierwszym z nich jest Sutil. Odszedl z F1, ale pod koniec sezonu jezdzil na prawde calkiem zgrabnie i tutaj jezeli znajdzie sponsora to wejdzie . Nie oszukujmy sie do Williamsa trzeba teraz dorzucac od siebie. Drugim poważnym graczem jest ALG. BYł całkiem niezły , geniuszem nie był na pewno , ale wg mnie jest znacznie lepszy od B Senny, a co wiecej ma wiedzie ca temat przyszlorocznych opon i ponoc ma juz sponsorow. Trzecim graczem jest obecny kierowca nr 1 w Caterhamie. Tutaj jednak dużo zależy od jego własnego zespołu jak będzie postępował rozwój auta. Jeżeli utrzymają stały progres , to ten transfer odpada. ( Nie wiadomo też co z Rosjaninem , ale tutaj raczej go nie będą chcieli , bo nie zmienią średniego pay-drivera na średniego pay-drivera :). ) Jeszcze jest GRO, któremu przeceiż kończy się kontrat ze sponsorem , ale on raczej tez zstanie w swoim zespole ze wględu na pokazane mimo wszystko dobre tempo oraz to ze jego menagerem jest Eric Boulier. Jak już tak wymieniam to wspomnieć warto , że w 2009 roku Sir Frank Williams nardzo chcial mieć pewnego Polaka w zespole, ale ten poszedł do Renault. Po jego wypadku powiedział, że też na niego czeka , więc kto wie ? Ale to już chyba strefa marzeń , ale znając naszego rodaka , należy się spodziewać niemożliwego :) Przepraszam,że zamiast komentarza wyszedł mi artykuł :). Pozdrawiam


avatar
Klocuch12

25.07.2012 17:23

0

Witajcie, uważam ze bruno jest niezlym driverem. Potrafi jeżdzic równo i odpowiednio zadbac o opony. Jednak jest mało agresywny oraz nie potrafi dogrzac opon(jego czasy miedzy twarda i miekka mieszanka sa identyczne - spójrzcie na ostatni 3 trening). Podaczas 2 czesci qual wyjezdza zbyt pozno i zanim dogrzeje opony jest poza 10-tka :/


avatar
elin

26.07.2012 00:49

0

9. Klocuch12 - witaj :-). W porównaniu do Pastora, to faktycznie Bruno jest mało agresywnym kierowcą, jednak czy jeździ równo ... ? Według mnie - nie, potrafi pojechać dobrze, ale są to bardziej " przebłyski formy ", niż równa jazda ...


avatar
Klocuch12

26.07.2012 10:11

0

Nie wiem jak wam, ale czasami mi sie wydaje iz czsami on sie poddaje. Np. sytuacja w qual, zpstało mu kilka sekund i nie rozpoczyna pomiarowego okrążenia. Innym przykladem jest wyprzedzanie poprzez szybszego kierowce, nie wiem czy nie chce niszczyc opon czy po prostu odpuszcza. W kilku wyścigach pokazał sie z niezlej strony. Co do równej jazdy, spójrz na monaco, jechał za RAI, jechał podobnym niezłym tempem. Na jego miejscu popracowałbym nad motywacją i psychiką oraz dogrzewaniem opon :p


avatar
fankaWilliamsa

26.07.2012 21:04

0

W tym GP trzeba zdobyć punkty choćby ze względu na fakt iż jest tylko 1 punkt przewagi na FI i nie ma miejsca na błędy.Pastor gdyby nie Jego ''przypadki'' miałby sporo więcej punktów a Bruno-nie potrafi wycisnąć z tego bolidu 100% a szkoda bo widać,że Mal bez jakiś większych problemów kwalifikuje się do Q3.Czasem myśle,że może dać szanse Valteriemu a Bruno niech przemysli ''to i owo'' :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu